Sławoj Dubiel
Sławoj Dubiel (ur. 1964, Tarnowskie Góry)
Absolwent Państwowego Studium Kulturalno-Oświatowego (specjalność fotografia) oraz Wyższej Szkoły Pedagogicznej w Opolu. Ostatnio pracuje jako fotograf i wykładowca fotografii w opolskim Studium Kształcenia Animatorów Kultury. Jest członkiem ZPAF. Brał udział w wielu wystawach indywidualnych. Ważniejsze wystawy zbiorowe: Warsztaty Gierałtowskie - Jelenia Góra 1987, kolejne edycje wystawy Kontakty, Fotografia ‘98 w Krakowie. Ostatnia wystawa indywidualna Rzeczywistość absolutna potwierdza zainteresowanie artysty fotografią klasyczną, uwzględniającą jej cechy dokumentalne. Przedstawione na zdjęciach, za pomocą wielkoformatowej kamery, etapy wyburzania jednej z opolskich cementowni oddają surrealizm i magię opuszczonego miejsca.
Sławoj Dubiel
„... dla niego jakość odbitki jest wielką wartością. Kiedy biorę do ręki jego pięknie, nienagannie oprawione fotografie, mam wrażenie, że obcuję z czymś doskonałym. Ile trzeba cierpliwości, jak wielu prób, aby dojść do takiego poziomu? Wyrazy uznania. Jednak nie tylko dlatego zostałem właścicielem kilku jego prac. Urzekła mnie widoczna na nich zabawa ze światłem i dokładność.”
Absolwent Państwowego Studium Kulturalno-Oświatowego (specjalność fotografia) oraz Wyższej Szkoły Pedagogicznej w Opolu. Ostatnio pracuje jako fotograf i wykładowca fotografii w opolskim Studium Kształcenia Animatorów Kultury. Jest członkiem ZPAF. Brał udział w wielu wystawach indywidualnych. Ważniejsze wystawy zbiorowe: Warsztaty Gierałtowskie - Jelenia Góra 1987, kolejne edycje wystawy Kontakty, Fotografia ‘98 w Krakowie. Ostatnia wystawa indywidualna Rzeczywistość absolutna potwierdza zainteresowanie artysty fotografią klasyczną, uwzględniającą jej cechy dokumentalne. Przedstawione na zdjęciach, za pomocą wielkoformatowej kamery, etapy wyburzania jednej z opolskich cementowni oddają surrealizm i magię opuszczonego miejsca.
Sławoj Dubiel
„... dla niego jakość odbitki jest wielką wartością. Kiedy biorę do ręki jego pięknie, nienagannie oprawione fotografie, mam wrażenie, że obcuję z czymś doskonałym. Ile trzeba cierpliwości, jak wielu prób, aby dojść do takiego poziomu? Wyrazy uznania. Jednak nie tylko dlatego zostałem właścicielem kilku jego prac. Urzekła mnie widoczna na nich zabawa ze światłem i dokładność.”